5 paź 2011

TVN

Wczoraj wrzuciłem do Wirtualnego Portfela TVN, a dziś powiem o argumentach jakie mnie do tego skłoniły. Oczywiście teraz brzmię jak wieszcz dnia wczorajszego :) "Zakupu" dokonałem ponieważ widziałem na wykresie piękną konstrukcję fal Eliotta. Oczywiście, nie mam 100% pewności, że to co widzę jest słuszne, ale mogę powiedzieć, że prawdopodobieństwo wzrostów jest większe od 50%. W końcu wszystko rozbija się o prawdopodobieństwo i kupowanie tego co wykazuje oznaki siły i prawdopodobnie będzie rosło. Dla mnie fale Eliotta są bardzo ważnym elementem analizy technicznej, a więc...


Może na początek przeproszę za ilość oznaczeń na wykresie, ale wszystko ma swój sens.

Zacznę od tego co pierwsze rzuciło mi się w oczy. Wsparcie - dwa dołki zatrzymane na tym samym poziomie. Wczoraj spółka była już po wybiciu dwóch ostatnich szczytów.

Następnie zauważyłem, że korektę wrześniową można rozpisać na trzy fale (duże litery ABC). Mało tego, fala B również idealnie rozpisuje się na 3 fale (małe litery abc). Te dwa czynniki to jedna z podstaw teorii fal Eliotta, a przynajmniej w takiej formie wyniosłem tą teorię ze szkolenia.

Nie trzeba daleko szukać żeby znaleźć falę 1, 2 (=ABC) i 3. Oczywiście dziś ruch mógł się cofnąć. Jednakże tak się nie stało i dziś pięknym wystrzałem spółka pokonała szczyt fali 1, a to moim zdaniem zapowiada dalsze wzrosty z, dajmy na to, 75% pewnością.

Póki co SL ciągle jest na dnie korekty ABC, bo nic innego nie wynika z wykresu. Z czasem będzie można go przesunąć jak tylko będą ku temu techniczne przesłanki.

Czekamy na dalszy rozwój zdarzeń...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz